Miesiąc: sierpień 2020

Tylko ufność

Około trzystu dzieci zasiadło do śniadania. Ktoś wzniósł modlitwę dziękczynną za pokarm. Na stole jednak nie było nic do jedzenia! Podobne sytuacje nie były jednak niczym niezwykłym dla dyrektora sierocińca i misjonarza George’a Muellera (1805–1898). Nadarzyła się kolejna okazja, aby zobaczyć, jak Bóg zsyła swoją pomoc. Po upływie kilku minut od modlitwy Muellera w drzwiach stanął piekarz, który ostatniej nocy nie mógł spać. Mając przeczucie, że w sierocińcu potrzebny jest chleb, upiekł trzy jego partie. Wkrótce potem pojawił się miejscowy mleczarz. Jego wóz popsuł się pod samym sierocińcem. Nie chcąc, by mleko się zepsuło, zaoferował je Muellerowi.

Rywale czy sojusznicy?

Miasto o nazwie Texarkana leży na granicy dwóch stanów—Teksasu i Arkansas w USA. Liczy ono siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców, posiada dwóch burmistrzów, dwie rady miejskie oraz dwie jednostki policji i straży pożarnej. Rywalizacja sportowa między szkołami średnimi przyciąga tłumy kibiców, którzy wyrażają swoją lojalność wobec dwóch stanów. Czasami jednak pojawiają się trudne wyzwania, jak spór o wspólne wodociągi, podlegające dwom różnym systemom prawnym. Pomimo różnic, miasto Texarkana znane jest jednak ze zgody, jaka panuje między mieszkańcami. Rokrocznie zbierają się oni jako wspólnota na uroczystej kolacji na State Line Avenue.

Oczyszczony w ogniu

Dwudziestoczterokaratowe złoto to prawie sto procent złota z niewielką ilością zanieczyszczeń. Trudno jest jednak osiągnąć tak wysoką jakość próby metalu. Złotnicy najczęściej stosują jedną z dwóch metod procesu oczyszczania. Metoda Millera jest najszybsza i najtańsza, i uzyskane w jej procesie złoto ma około 99,95 procent czystości. Z kolei metoda Wohlwilla zajmuje trochę więcej czasu i jest bardziej kosztowna, za to złoto osiąga 99,99 procent czystości.

Wystarczająco duży

Mój wnuk podbiegł do stanowiska kolejki górskiej, a potem stanął przy tablicy, na której mógł zmierzyć swój wzrost i sprawdzić, czy jest wystarczająco duży, żeby się przejechać. Gdy się okazało, że przekroczył minimalną wysokość, aż zapiszczał z radości.

Zderzenie z miłością

Mimo że Nora była drobna, nie bała się Bridget—kobiety agresywnej, wysokiej i spoglądającej na nią z ukosa. Ta druga wcale nie potrafiła powiedzieć, dlaczego zatrzymała się w ośrodku kryzysowym dla kobiet w ciąży. Podjęła już decyzję, że „pozbędzie się tego . . . dzieciaka”. Nora zaczęła więc delikatnie zadawać jej pytania. Bridget natomiast odpowiadała wulgarnie i wymijająco, wygłaszając pełne przekleństw tyrady. Wkrótce potem wstała i skierowała się do wyjścia, buńczucznie oznajmiając swój zamiar przerwania ciąży.

Kwiaty nadziei

Gdy w pewnym mieście oczyszczono zarośnięte i opustoszałe działki, a potem przyozdobiono je pięknymi kwiatami i drzewami, pobliscy mieszkańcy poczuli się lepiej psychicznie. Dotyczyło to przede wszystkim osób z problemami ekonomicznymi.

Wielkie dzieło

W głównej siedzibie dużej partii politycznej USA młody strażnik znalazł i usunął kawałek przyklejonej taśmy, która zapobiegała zatrzaskiwaniu się drzwi. Po pewnym czasie, gdy ponownie je sprawdził, odkrył, że taśma została przyklejona jeszcze raz. Bezzwłocznie zadzwonił więc na policję, która po przybyciu aresztowała pięciu włamywaczy. Strażnik odkrył największy polityczny skandal w swoim życiu dzięki poważnemu traktowaniu własnej pracy i wykonywaniu jej sumiennie.

Życie świadome celu

„Jedziemy na wakacje!”—powiedziała z entuzjazmem naszemu trzyletniemu wnuczkowi moja żona, gdy wyjeżdżaliśmy samochodem spod domu. Mały Austin spojrzał na nią w zamyśleniu i odpowiedział: „Nie jadę na wakacje. Jadę na misję!”

Nazwany przez Boga

Dziewczyna Nietoperz, Pomarańczowy Pies, Niebieska Torpeda—oto kilka pseudonimów, nadanych liderom obozu letniego, w którym co roku uczestniczy nasza rodzina. Pseudonimy obozowe, tworzone często przez rówieśników, zwykle wywodzą się z jakiegoś wstydliwego incydentu, zabawnego nawyku lub ulubionego hobby.

Na krawędzi

W maju 1970 roku w prasie amerykańskiej pojawiła się wiadomość, że Steve Krisiloff, kierowca, debiutujący w wyścigach samochodowych Indianapolis 500, zakwalifikował się do konkursu, mimo że pojechał najwolniej ze wszystkich zawodników, awansujących do dalszych rozgrywek. Mimo że znalazł się „na krawędzi” odpadnięcia, mógł dalej rywalizować.

Ponadczasowe listy

Ponad milion młodych ludzi co roku bierze udział w międzynarodowym konkursie pisania listów. W jego ostatniej edycji pytanie brzmiało: „Wyobraź sobie, że jesteś listem podróżującym w czasie. Jakie przesłanie chciałbyś przekazać swoim czytelnikom?”

Jego śmierć przynosi życie

Joanna Flanders-Thomas prowadziła chrześcijańską misję w jednym z najcięższych więzień w południowej Afryce, gdzie była świadkiem działania mocy Chrystusa. Oto jak Philip Yancey opisał jej działalność: „Joanna prowadziła codzienne spotkania z więźniami, z którymi dzieliła się prostym przesłaniem ewangelii o potrzebie przebaczenia i pojednania. Zyskała ich zaufanie, zachęcała ich do rozmów o trudnym dzieciństwie, uczyła lepszych sposobów rozwiązywania konfliktów. Rezultat tych spotkań był następujący: na rok przed rozpoczęciem jej działalności na terenie więzienia odnotowano 279 aktów przemocy, a po upływie roku jej działalności, tylko dwa”.